Urszula Jabłońska „Światy wzniesiemy nowe”

Nie zliczę, ile razy podczas lektury książki „Światy wzniesiemy nowe” wypowiadałam zdanie: „nie miałam o tym pojęcia”. Automatycznie uruchamiało zaciekawienie mojego współlokatora-męża. Zdawałam mu skrótowe relacje z kolejnych rozdziałów, czytałam na głos fragmenty. Nie zatrzymamy ich dla siebie, przed nami spotkanie z autorką i ocean tematów do przegadania. W pierwszym rozdziale książki „Światy wzniesiemy nowe” …