Poznajcie człowieka, który przez całe życie uważał, że nawet najmniejsza zmiana jest warta podjęcia wysiłku. Mamy wybór, trzeba go tylko dokonać. Panie i Panowie – wystawa „Gordon Parks. Aparat to moja broń” w warszawskiej Zachęcie tylko do niedzieli. Każdej wystawie życzę takiego kuratora jakim jest Joanna Kinowska. To była przyjemność spotkania. W finale tej rozmowy historia, której się nie zapomina. Częstujcie się i udostępniajcie innym! (pozwoliłam sobie zrobić zdjęcie zdjęcia – tym samym współczesna pani w czerwonym płaszczyku dołączyła do kobiet sprzed lat).